Kasia i Szymek

Mimo, że Szymkowi w ogóle się nie spieszyło, a Kasia z Mamusią z niecierpliwością i telefonem w garści spędziły kilka minut w wydawać by się mogło nerwowym oczekiwaniu to jednak wszystkie zaplanowane etapy ślubu odbyły się o czasie. Nawet mała pomyłka przy składaniu przysięgi nie wyprowadziła Kasi z równowagi. Szaleństwa na parkiecie nie miały końca!

Leave a Comment